Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytali temat:
(1725 niezalogowanych)
1319 Postów
zdzicho dobry
(powiatowy myśliciel)
Maniak
swoją droga przypomniałaś mi endzi stare dobre czasy krętactwa i pracy-- chodzi tu mi o moje początki w Norge =----- pozdrawiam i życzę powodzenia
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-3  
Odpowiedz   Cytuj
12 Posty

(endzi)
Wiking
No ok, ale powinni poinformować o tym, albo w Polsce, albo tutaj w Norwegii. Na szczęście mam kontakt z byłymi pracodawcami to lepiej jak z nimi porozmawiam o tym.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
endzi napisał:
No ok, ale powinni poinformować o tym, albo w Polsce, albo tutaj w Norwegii. Na szczęście mam kontakt z byłymi pracodawcami to lepiej jak z nimi porozmawiam o tym.
TY Mnie rozbawiasz , jak klaun w cyrku Kobieto..tylko w Twoim przypadku zamiast śmiać się to trzeba płakać...
Czy czasem nie jesteś naturalną Blądi... w każdym razie tak się właśnie zachowujesz ...
AŻ Moja szklana Kula zszarzała i teraz jest klops , bez sosu tatarskiego...
Długo Ją trzeba będzie leczyć zanim znowu odzyska przyzwoity czarodziejski Blask...
Ale ...do rzeczy...

A jak wyjeżdżałaś z Norge to zostawiłaś adres korespondencyjny do Polski...!
Byłaś w Norweskim Urzędzie Skarbowym i złożyłaś zaświadczenie o wyjeździe... .
Teraz jedynie co tobie pozostaje to ściągnięcie od pracodawców zaświadczeń o ilości wpłaconych zaliczek podatkowych ... ,pobranie ze skattu dokumentacji podatkowej za tamte lata...
I z tymi dokumentami udać się do dobrej księgowej która sprawdzi czy jest jakieś uchybienie...

Niemniej bezwzględnie powinnaś w pierwszej kolejności uregulować wystawione roszczenia finansowe przez urząd .
...INACZEJ TWOJE EWENTUALNE ODWOŁANIE NIE BĘDZIE MOŻLIWE...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
endzi napisał:
No ok, ale powinni poinformować o tym, albo w Polsce, albo tutaj w Norwegii. Na szczęście mam kontakt z byłymi pracodawcami to lepiej jak z nimi porozmawiam o tym.

Jak celowo odprowadzali niżą zaliczkę na podatek, to doskonale wiedzieli że ty za to "bekniesz" przy rozliczeniu i raczej teraz to ci jakąś bajkę sprzedają, a problem to masz ty ze skatt-em i za swoje olanie sprawy musisz zapłacić. Jedyne co możesz zrobić to udać się do fachowca w tej dziedzinie, który zobaczy papiery na których jest napisane czarno na białym co ile i za co, może coś odzyskasz lub mniej zapłacisz, bo tu na "forum" to sobie można gdybać i wróżyć z fusów.
Powodzenia.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
12 Posty

(endzi)
Wiking
No rozumiem, ale nie olaŁam sprawy, bo to oni wyraznie mówili, że będą płacić skat i zajmwać się podobnymi spawami. Co do fachowców to chyba nie będzie problemu, mój now szef może zadziała. Dzięki za pomoc, oby było dobrze
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
Zuzu napisał:
... bo tu na "forum" to sobie można gdybać i wróżyć z fusów...
Co prawda to prawda ... Szklana Kula już padła , to tylko fusy pozostały i pytanie , czy takowe są ... bo ponoć to nie mogą być zwyczajne fusy , po Dobrzynce lub innych prawdziwych śmieciach marki Tchibo ... tylko takie nadzwyczajne czarodziejskie fusssy...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
endzi napisał:
No rozumiem, ale nie olaŁam sprawy, bo to oni wyraznie mówili, że będą płacić skat i zajmwać się podobnymi spawami....
...RĘCE OPADYWUJĄ...
Niemniej to tak zwany koszt frycowego...
Masz gdzieś napisane na piśmie , lub w umowie , to stwierdzenie które przytoczyłaś /znaczy , że będą płacić skatt...?/.
Żaden Pracodawca w Norge nie płaci za pracobiorcę podatku od Jego wynagrodzenia temuż pracobiorcy...na Jego prywatne konto w Skatt...!
Tylko odciąga zaliczkę w odpowiedniej kwocie w imieniu tegoż pracobiorcy i odprowadza do stosownego urzędu .
A BEZWZGLĘDNYM OBOWIĄZKIEM PRACOBIORCY , JEST ROZLICZENIE SIĘ Z TYCH ZALICZEK NA KONIEC ROKU PODATKOWEGO...i to pod groźbą sankcji prawnych i finansowych ...czego właśnie Ty ... teraz , jesteś namacalnym rzeczywistym przykładem...
Ku przestrodze Innym... Mundrym Inakszy...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1319 Postów
zdzicho dobry
(powiatowy myśliciel)
Maniak
porozmawiaj o tym z byłymi pracodawcami hahahahaha weź przestań endzi -- już masz efekty ich dobrej współpracy hahahaha -- ale cóż na pewno ci pomogą .>>> hahahah
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1319 Postów
zdzicho dobry
(powiatowy myśliciel)
Maniak
najlepiej jak wszystko rozlicza tzw. rengskapskontor czyli urząd rozliczeniowy-- wtedy dostajesz potwierdzenie wypłaty co do ilości pieniążków jakie poszły na konto po podatku, ilość pobranego podatku (najczęściej z jakiej karty podatkowej ) , ew. dodatki itd. --- ale jak pracodawca , po wypłacie daje ci jakiś śmieszny papier z ksero albo z drukarki to lepiej od razu iść do urzędu podatkowego i zapytać o co chodzi--- według mnie najprostsza droga. Bo wiem że wielu pracodawców praktykuje takie czary mary, a po jakimś czasie pracownik robi oczy --- przerabiałem te tematy i wiem że to są dobre h..u//j///e
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Byly pracodawca wcale nie musi byc oszustem. Mogl odprowadzac podatek i mogl go wplacac tam gdze trzeba. Moze tylko odprowadzal za malo. Podatek w Norwegii rozlicza sie raz na rok a nie co miesiac. I po rocznym rozliczeniu albo trzeba doplacic, albo zwocic niedoplacony podatek. Ja na przyklad, tyle lat juz pracuje, a jeszcze nigdy nie wyszlam w rozliczeniu podatkowym na zero. Zawsze albo musialam placic, albo dostalam zwrot.

8 lat temu, jezeli to byla praca opiekunki, to jedyne co pracodawca by zobowiazany, to podac na policje, ze osoba zakonczyla prace u niego. Nigdzie wiecej nie musial nic podawac.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok